Etykiety

sobota, 19 maja 2012

Zaległe butelki

Witajcie
Dzisiaj wpadam na króciutko, bo piękna pogoda i nie mam zamiaru kisić się w domu. Warsztat wyjeżdża na podwórko i z przerwami na jedzonko i siku mam zamiar spędzić ten dzień w słoneczku z ulubioną pracą w ręku hihi.
Teraz tylko zaprezentuję wam buteleczki, które zrobiłam jakiś czas temu i czekały na pokazanie.

Najpierw pojedynczo


różane maleństwo ze spękaniami



Spękania w przybliżeniu


Kureczka i kogucik


Kogucik w zbliżeniu, tu ciekawa technika bo to lustrzane odbicie uzyskałam z jednej warstwy serwetki tzn. z drugiej. Czasami niektóre motywy są tak mocno odbite, że przechodzą na drugą warstwę serwetki i to właśnie ta sztuczka. Nauczyłam się tego na warsztatach. Fajne nie?


No i mój ulubiony motyw konisko



I z drugiej strony


A tu wszystkie butelusie razem


Na tym kończę bo słoneczko już mnie zaprasza. Mam nadzieję, że u Was też taka piękna pogoda, konstruktywnego leniuchowania Wam życzę i do następnego.

Ps. witam nowych obserwatorów i pozdrawiam "starych"


4 komentarze:

  1. Ta z rozami najladniejsza.....

    OdpowiedzUsuń
  2. super, fajnie wyszły spękania, kogutos pierwsza klasa.

    OdpowiedzUsuń
  3. piekne butelki, a wykorzystanie drugiej warstwy serwetki bardzo pomyslowe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Serdecznie dziękuję za słonecznikowy prezent jest cudny,pozdrawiam Dominika.

    OdpowiedzUsuń